niedziela, 14 maja 2017

Podwodny pojazd

Stoję nad brzegiem wody, na której dryfuje drewniana platforma z nieznanymi mi osobami. Wołają mnie abym weszła na nią. Gdy wchodzę boki platformy podnoszą się do góry w taki sposób, że zostaję w środku razem z innymi ludźmi zamknięta. Zdaję sobie sprawę, że za chwilę pojazd zanurzy się pod wodę, boję się czy woda nie dostanie się do wewnątrz, gdyż między deskami są niewielkie prześwity. Podczas zanurzania czuję, że się duszę. Potem przenoszę się do sali, która przypomina salę kinową, siadam na krzesło i mam zapiąć pasy, ale nie wiadomo skąd pojawią się przy mnie moi znajomi, gdy ba chwilę wstaję moja koleżanka zajmuje moje miejsce, jestem tym oburzona, jak ona mogła usiąść na przeznaczonym mi miejscu. Miejsce, na którym siedziałam było bardzo ważne, jeśli nie usiądę i nie zapnę pasów to nie odbędzie się podróż. Sen się urywa.

Z koleżanką ze snu nie widziałam się od dłuższego czasu i nie mam z nią bliższego kontaktu.

czwartek, 2 marca 2017

Tsunami w Australii

Przebywam nad oceanem w Australii. Jest piękna pogoda, jestem na plaży, wchodzę do wody. Wokoło jest mnóstwo ludzi. W pobliżu nad samym oceanem znajduje się hotel. W pewnym momencie w oddali widzę nadchodzące olbrzymie fale. Zaczyna wiać silny wiatr. Uciekam do hotelu, nie znam jego rozkładu, jestem tam pierwszy raz, próbuję znaleźć bezpieczne schronienie. Fale sięgają najwyższego piętra hotelu. Biegnę korytarzem, wchodzę do kolejnych pomieszczeń, wszędzie biegają przerażeni ludzie. Fale są olbrzymie ! ...budzę się

środa, 25 stycznia 2017

Sny o obcych ludziach

Od dłuższego czasu mam sny, w których uczestniczę w wydarzeniach z życia obcych mi osób. Każdy sen dotyczy innej osoby, nigdy nie spotkałam tych osób w realnym życiu i to co dzieje się podczas snu nigdy nie spotkało mnie na jawie. Po przebudzeniu często ciężko mi poskładać sen w całość, gdyż dzieje się w nim bardzo dużo. Rano też zwykle nie mam czasu na zapiski, ale jeśli nadal takie sny będą się powtarzać muszę zacząć skupiać się na ich zapamiętywaniu i próbować je analizować. Często te osoby ze mną rozmawiają i podążam za nimi podczas wydarzeń ze snu, a to całe scenariusze jak z filmu.

sobota, 10 września 2016

Zaginiona Malwina

W sierpniu w miejscowości blisko miasta, w którym mieszkam zaginęła Malwina, wyszła w piątek z pracy i miała jechać do koleżanki, nigdy tam nie dojechała, ostatni raz była widziana na poczcie... Ta historia nie dawała mi spokoju i kilka dni po zaginięciu Malwiny miałam sen o niej. Znajdowała się w jakimś domu w pokoju, w którym pilnował ją pies, bardzo się go bała, leżała na kanapie i nie mogła z niej się ruszyć, gdyż pies od razu próbował ją zaatakować. W pewnym momencie ktoś uderza psa ostrym narzędziem, tryska krew i dziewczynie udaje się uciec. Wychodzi z domu, który znajduje się w lesie, biegnie między drzewami i na tym kończy się sen...

wtorek, 5 lipca 2016

Wróciłam

Wróciłam po dwóch latach milczenia. Moje życie wciąż się zmienia, moje sny również. Od pewnego czasu są nieco spokojniejsze. Ostatni świadomy sen był zachwycający, znalazłam się w moim domu z dzieciństwa, był taki realny, namacalny przez szczegóły, które widziałam. Czułam się w nim bezpieczna i szczęśliwa. Wyszłam a raczej wyfrunęłam z pokoju przez balkon wysoko w niebo, słyszałam świst w uszach, odgłos wiatru ? byłam cudownie lekka i wolna...

niedziela, 23 marca 2014

Oczyszczająca kąpiel

Obserwuję długowłosą kobietę, która stoi przed drzwiami domu i pyta o Jana. Kobieta, która jej otworzyła odpowiada, że Jan nie żyje od kilku lat. Długowłosa jest brudna, jej ciało oblepione jest błotem. Kobieta z domu proponuje jej kąpiel. Dom jest stary, wanna też, wysoka, z jakiegoś ciemnego tworzywa, właściwie nie przypomina wyglądem wanny. Spoglądam na kąpiącą się w niej długowłosą kobietę, wody wciąż przybywa, leci w kranu, a ja zastanawiam się gdzie wanna ma odpływ. Kobieta kąpie się z radością, zanurza się cała a potem wypływa, w końcu wychodzi z wanny, a ja zaskoczona widzę jaka jest czysta i śliczna. Ma na sobie piękną zieloną suknię z wyszywanymi srebrnymi kwiatami. Potem wychodzi z domu.

Po przebudzeniu jestem przekonana, że kobieta pytała o mojego nieżyjącego dziadka. Co ciekawe nie miał on na imię Jan.
Kąpiel w większości senników oznacza umysłowe oczyszczenie i zapowiada korzystne zmiany na przyszłość. Przede mną przeprowadzka do nowego domu, czy na lepsze zobaczymy.


 

sobota, 15 lutego 2014

Karczma z zaświatów

Jesteśmy z mężem nad morzem i przez przypadek zagaduję młodą kobietę, która jest właścicielem pięknie usytuowanego niewielkiego pensjonatu. Cieszę się z tego ogromnie gdyż chcemy tam pojechać latem z córeczką i zatrzymać się w tym pensjonacie. 
Następna scena ze snu to podróż autobusem, który zatrzymuje się przed drewnianą karczmą. Wchodzimy do niej z mężem i z pozostałymi pasażerami. Jest przytulna, niewielka, z drewnianymi stołami. Jest tłoczno. Ja siedzę przy stole z jakimiś mężczyznami, to są ludzie, którzy zrobili w życiu wiele złego. Wdaję się z nimi w jakąś dyskusję. Stoły są suto zastawione, kosztuje różnych potraw, są bardzo dobre ale jest tego tak dużo, że szybko czuję się syta i nie jestem w stanie już więcej nic zjeść. Szukam wzrokiem mojego męża, siedzi przy innym stole, jak do niego podchodzę to ma przymknięte oczy, potrząsam nim, otwiera je, ale ja w tym momencie uświadamiam sobie, że on nie żyje. 
Myślę o mojej córeczce gdzie ona jest. Czekam na nią, chciałabym aby z nami była. 
Wychodzimy na zewnątrz, gdzie podobnie jak w restauracji jest dużo ludzi, są też moi znajomi, wśród nich moja przyjaciółka, która mówi mi, że jej brat wkrótce ją odwiedzi. Widzę jak przybywają przed restaurację kolejne osoby, które mają spotkać się z tymi, które są już dłuższy czas w karczmie. Ciągle myślę o mojej córeczce dlaczego jej nie ma z nami i uświadamiam sobie, że jej nie ma, bo ona żyje, a my nie i dopóki żyć będzie to nas nie odwiedzi i jej nie zobaczę.