Obserwuję długowłosą kobietę, która stoi przed drzwiami domu i pyta o Jana. Kobieta, która jej otworzyła odpowiada, że Jan nie żyje od kilku lat. Długowłosa jest brudna, jej ciało oblepione jest błotem. Kobieta z domu proponuje jej kąpiel. Dom jest stary, wanna też, wysoka, z jakiegoś ciemnego tworzywa, właściwie nie przypomina wyglądem wanny. Spoglądam na kąpiącą się w niej długowłosą kobietę, wody wciąż przybywa, leci w kranu, a ja zastanawiam się gdzie wanna ma odpływ. Kobieta kąpie się z radością, zanurza się cała a potem wypływa, w końcu wychodzi z wanny, a ja zaskoczona widzę jaka jest czysta i śliczna. Ma na sobie piękną zieloną suknię z wyszywanymi srebrnymi kwiatami. Potem wychodzi z domu.
Po przebudzeniu jestem przekonana, że kobieta pytała o mojego nieżyjącego dziadka. Co ciekawe nie miał on na imię Jan.
Kąpiel w większości senników oznacza umysłowe oczyszczenie i zapowiada korzystne zmiany na przyszłość. Przede mną przeprowadzka do nowego domu, czy na lepsze zobaczymy.
Znaczenie snu wyjaśniło się po kilku miesiącach. We śnie chodziło o dziadka mojej córeczki - Jana, który rzeczywiście nie żyje od kilku lat. Długowłosa kobieta to jego żona, a moja teściowa, która po mojej przeprowadzce do nowego domu poprzez okazaną pomoc w pewien sposób zrekompensowała to co wcześniej zrobiła złego w życiu i zmieniła mój i męża stosunek do niej.
OdpowiedzUsuń