Jestem w grupie nieznanych mi osób, które przebywają nad morzem, chyba są na urlopie, jest wśród nich rodzina z synem około 10 lat. Siedzimy wszyscy razem blisko plaży, na której pojawiły się na piasku zwłoki ludzi, jest ich kilkanaście, ktoś mówi, że był przypływ i morze je wyrzuciło. Widzę jak jedno z ciał jeszcze się rusza w konwulsjach. Zgłaszam się na ochotnika by iść na plażę i pomóc przenieść te ciała. Ktoś mówi mi, że krew z tych ciał będzie można wykorzystać, do czego nie wiem. Potem wracam do grupy osób z którymi przebywałam wcześniej, ale nikogo nie ma, wszyscy zginęli, zdaję sobie sprawę z tego, że gdybym nie poszła na plażę usuwać ciał to też mogłabym zginąć.
Sen z minionej nocy, ten sam motyw co w poprzednim śnie - zwłoki ludzi i ja jako ochotnik do usuwania ich. Mam wrażenie, że podświadomość chce mi coś przekazać ważnego, przed czymś może ostrzec ?
We wszystkich sennikach symbol zwłok nie znaczy nic dobrego, często powtarza się znaczenie, że mogą to być rzeczy przykre, które wypieram do podświadomości i nie chcę ich widzieć. Jednak jeśli we śnie idę na ochotnika usuwać zwłoki to być może próbuję skonfrontować się z tymi bolesnymi sprawami by nie zatruwały mi już życia. Jedynym bolesnym przeżyciem, które wciąż we mnie tkwi jest śmierć synka, zawsze będę nosić w sercu smutek i tęsknotę za nim, nie sądzę by kiedykolwiek to się zmieniło, pogodziłam się z tym, że odszedł, ale pustka już pozostanie.
A może chodzi w tych snach o coś zupełnie innego ? Co o tym sądzicie ?
Hej,
OdpowiedzUsuńzastanawiająca jest ta krew, o której ktoś w tym śnie wspomniał. Krew to życie, ma związek z duszą (stąd biblijny zakaz spożywania pokarmów z krwią).
A zwłoki i śmierć nie zawsze muszą oznaczać koniec życia w tym cielesnym rozumieniu. Wielu ludzi żyje, a jest jakby martwych. Umarli duchowo.
Nie znam Twojej historii, ale wspomniałaś coś o rodzinnej tragedii. Szczerze współczuję:/. Pozdrawiam ciepło.
Sen zapowiedział kłótnie w rodzinie, po której ja musiałam rozmawiać aby wyjaśnić sprawę i załagodzić konflikt.
UsuńJa mam wrażenie, że w Twoim życiu pojawi się nowe życie (dziecko?)
OdpowiedzUsuńDziecko w moim życiu już się pojawiło i ma prawie 8 miesięcy :) a na następne jeszcze za wcześnie.
UsuńCzytam Twoje opisy snów. Są cudowne! Widać , że w 2013 r działa się w Tobie transformacja. Usuwanie ciał, sprzątanie zwłok, ta głowa kobiety, to wszystko symbolizuje coś co jest w Tobie, np. Twoje przekonania, które w trakcie snów w podświadomości lub, jeśli w to wierzysz, w innym wymiarze są przerabiane (jak powiedzmy u psychoterapeuty). A jeśli mogę napisać o pustce po Twoim Synku, to delikatna sprawa z tego co zauważyłam, pustkę tą jedynie Ty utrzymujesz, i dopóki tego będziesz chciała i będziesz tego do czegoś potrzebowała, ta pustka będzie z Tobą. Może w pewnym momencie przyjdzie gotowość do zmiany (co nie oznacza zapomnienie :)). Wracając do snów - szczęśliwi Ci co je pamiętają - moim zdaniem bardziej świadomie przeżywają swoje życie i swoje przemiany. Życze powodzenia! Magda.
OdpowiedzUsuńDziękuję za pozytywny komentarz :)
OdpowiedzUsuń